Od tysięcy lat istoty ludzkie poszukiwały sposobu na obudzenie energii Kundalini. W przeszłości pojawili się też tacy, którym wydawało się, że poprzez seks można obudzić Kundalini. To zdumiewające, że pomimo upływu tylu lat, istoty ludzkie wciąż żyją tym mitem.
Prawda jest taka, że energia Kundalini nie jest energią seksualną i nie ma nic wspólnego z seksem, ponieważ energia Kundalini (w Chrześcijaństwie zwana Energią Ducha Świętego) jest naszą indywidualną energetyczną Matką, która daje nam połączenie z Bogiem i to właśnie Ona odpowiada za nasz wzrost duchowy.
Każdy, kto przestudiował system energetyczny człowieka wie o tym, że Kundalini znajduje się w kości trójkątnej powyżej pierwszej czakry, która to między innymi odpowiada za aktywność seksualną w istotach ludzkich. De facto to właśnie pierwsza czakra ma za zadanie ochraniać Kundalini przez niepowołanym dostępem. Dlatego łączenie seksualności z energią Kundalini nie ma żadnego anatomicznego uzasadnienia.
Po obudzeniu Kundalini, unosi się Ona po centralnym kanale, wprowadzając naszego Ducha do naszej świadomości. Wtedy to następują ponowne narodziny, opisywane we wszystkich świętych pismach. Jedną z mocy Ducha jakie otrzymujemy po Samorealizacji to absolutna wiedza o nas samych. Zaczynamy być świadomi naszych problemów, które czujemy na palcach.
Dzięki Shri Mataji, która odkryła sposób na kolektywne obudzenie Kundalini w istotach ludzkich wszyscy otrzymaliśmy niepowtarzalną szansę na wzrost duchowy i lepsze życia dla nas i dla naszych dzieci.