Drodzy poszukiwacze Prawdy dziś chciałem się z wami podzielić najpiękniejszym dniem jaki zapamiętałem będąc w Sahaja Yodze. Może się wydawać, że tym dniem był dzień, w którym otrzymałem Samorealizację, jednak nie ten dzień mam na myśli. Bez wątpienia dzień, w którym otrzymałem połączenie z Bogiem był kluczowy dla mojego rozwoju duchowego ale nie miałem wtedy świadomości co otrzymałem. Sahaja Yoga daje wyjątkowy prezent, ale rozpakowanie go wymaga pracy i czasu.
Wracając do owego wyjątkowego dnia. Po kilku a może kilkunastu tygodniach od momentu, w którym otrzymałem Samorealizację nie mialem już wątpliwości, że Sahaja Yoga to żyła złota dla poszukiwacza Prawdy. Zmiany jakie zaobserwowałem u siebie w tak krótkim czasie były jak z bajki. Wewnętrzne rozterki, pytania i wady osobowości, z którymi nie mogłem sobie poradzić od wielu wielu lat odpadały w mgnieniu oka. Istny raj na ziemi.
Pewnego dnia będąc na jednym ze spotkań z Sahaja Joginami, wpadła w moje ręce książka z fragmentami wykładów Shri Mataji, które były pogrupowane tematycznie. Rozdział po rozdziale czytałem o różnych aspektach Sahaja Yogi, aż dotarłem do rozdziału „Kim jest Shri Mataji”. Rozdział zawierał deklarację Shri Mataji. Po jego przeczytaniu zamarłem. W jednej sekundzie zrozumiałem kto jest źródłem moich zmian. Spojrzałem w niebo i poczułem wielką radość z tego, że Bóg jest. Pamietam wtedy tylko jedną myśl. Teraz najważniejsze, aby każdemu przekazać kim jest Shri Mataji. Najpiękniejszy dzień.