W Sahaja Yodze nigdy nie próbowaliśmy pokonać pragnienia, przyjmując sanyasę lub uciekając z domu czy też wszystkich rzeczy, które były [wcześniej] sugerowane. Pierwszą rzeczą, którą się robi, jest uzyskanie światła swojego Ducha. Duch jest odbiciem Sadashivy. W tym świetle On pokazuje, On właśnie pokazuje ścieżkę. Duch jest jak światło, które się pali i pokazuje ścieżkę. Na tej ścieżce wy sami stajecie się tak mądrzy, że kroczycie w świetle mądrości, kroczycie w świetle prawości. Ponieważ wszystko, co jest destrukcyjne jest widoczne w świetle waszego ducha. Zaczynacie porzucać wszystko, co jest destrukcyjne. Nikt nie musi wam mówić, żeby to porzucić, [sami] to porzucicie. Sami zdajecie sobie sprawę, że to jest złe i powinniście to zostawić.
To było, muszę powiedzieć, moje własne zrozumienie istot ludzkich, ponieważ są to dni, w których ludzie są w całkowitych iluzjach. Przez cały czas są w konflikcie walcząc nawet o przetrwanie. W tych okolicznościach wszystko by zawiodło, jeśli zaczęlibyście od przyjęcia sanyasy a potem poszli w Himalaje itd. Jeśli musicie to zrobić dla mas, trzeba coś zrobić radykalnie i na szczęście udało Mi się znaleźć sposób, dzięki któremu możecie uzyskać swoje kiełkowanie, swoją Realizację. Teraz niektórzy ludzie, którzy dostają Realizację, muszą zrozumieć pewne rzeczy, bo jak wiecie, jest wielu ludzi którzy dostali Realizację. Nie wiem ilu, nie liczę. Ale to, czego im brakuje to oddanie. Żenujące jest mówienie o tym, ale to jest fakt. Jest to jedyny warunek współczesnej Sahaja Yogi, że musicie naprawdę się poddać. Jeśli zaczniecie używać swojego mózgu, jeśli zaczniecie używając innych metod aby zrozumieć Sahaja Yogę, to nie możecie.
Musicie się poddać, tak jak w islamie, który jest poddaniem się, Islam oznacza poddanie się. A jeśli to poddanie się nie istnieje, niemożliwe jest ustabilizowanie kogokolwiek w Królestwie Bożym. Poddanie się nie oznacza, że macie porzucić swoją rodzinę, porzucić swoje dzieci, lub porzucić swoje domy i mienie. Poddanie oznacza: najpierw porzućcie swoje ego, a następnie porzućcie swoje uwarunkowania. Ale pierwszą rzeczą, jak powiedziałam, jest poddanie się. Poddając się, w rzeczywistości rozwijacie rodzaj stanu, w którym powiedziałbym stajecie się sanyasinem wewnątrz siebie. Oznacza to, że nic nie może was zdominować, sanyasin jest osobą, która jest ponad wszystkim innym. Nic nie może do niego przylgnąć. On tylko patrzy na rzeczy i wie co to jest. On może nie powiedzieć, że wie wszystko i nie robi niczego, co jest złe.
Jest tak odwiązany, że tylko w tym odwiązaniu może zobaczyć, co jest z nim nie tak. Zaczyna widzieć ludzi ze swojej rodziny, zaczyna widzieć inne otoczenie, wszędzie zaczyna widzieć, co jest nie tak. I nie identyfikuje się z nimi, co jest bardzo zaskakujące. To jest tak jednoznaczne, że to światło zdecydowanie daje wam ogromną mądrość i równowagę. Przypuśćmy, że idziecie i nie możecie zobaczyć drogi, możecie upaść. Ale jeśli jest małe światło, możecie ją [drogę] zobaczyć. I to właśnie zrobiła Sahaja Yoga, dając wam odrobinę światła. Samo to małe światło wystarczyło, abyście porzucili tak wiele rzeczy. Kiedy mówimy o wzroście, mówimy o wyższym życiu. Musimy stać się sanyasinem, tak jak lotos, który wyłania się ze stawu i żadna woda nie może się na nim utrzymać.
Nawet na liściach lotosu woda się nie utrzyma. Właśnie tacy musimy się stać. Nie musimy nosić strojów jak sanyasini, nic takiego. Ale od wewnątrz jest rodzaj odwiązanej uwagi, która natychmiast lokalizuje problem, w was i na zewnątrz. A także w Sahaja Yodze, wiecie jak to przezwyciężyć. To bardzo skuteczny, efektywny system. Ale znowu, aby to osiągnąć, musicie wewnątrz stać się Shivą, czyli osobą odwiązaną. Ponieważ Shiva jest całkowicie odwiązany, musicie być odwiązani. I to odwiązanie da wam taką samą mądrość, jak ma Shiva. Musicie zrozumieć, że to jest Jego cecha, a poddanie się nie oznacza zewnętrznego podporządkowania.
Co tam jest, to wszystko są kamienie, co poddajecie? Poddanie się oznacza całkowite oczyszczenie się, uzyskanie całkowitego odwiązania. Odwiązanie to jedyny sposób, w jaki możecie wzrastać. Niektórzy ludzie chorują, robią z tego tyle hałasu: „Jestem chory, cały świat powinien wiedzieć, że jestem chory, chory, chory, chory, chory „. Ale jeśli jesteście Sahaja yoginami, powinniście tylko patrzeć: „Och tak, jestem chory, w porządku, popatrzmy”. Po prostu, jak w sporcie. Tylko obserwujecie. Jestem chory. Co się teraz dzieje? Temperatura nieźle się podnosi, a teraz spada, jest to po prostu rodzaj żartobliwej, rozbawionej uwagi.
Więc najpierw poddanie się jest ważne, aby osiągnąć stan swojego Ducha, Shivy i Sadashivy. Ale drugi stan jest taki, że musicie teraz myśleć o innych. Najpierw jest tak, jak mówią w sanskrycie vyastti, co oznacza indywidualne wzmocnienie, otrzymujecie indywidualną korzyść. A potem staje się to samashti, czyli kolektywem. Musicie to wypracować kolektywnie. Ludzie, którzy nigdy nie dostali Realizacji, niczego takiego, robili tak wiele organizowania, tego i tamtego Podczas gdy wy macie to w sobie, więc teraz jest to ważne, że powinniście teraz rozszerzyć to światło na innych.