Kobieta: Czy można zostać wyleczonym przez wiarę?
Shri Mataji: Są dwa rodzaje wiary – to, co my nazywamy w Sanskrycie Shraddha różni się od tego, co wy nazywacie wiarą. W Angielskim używają tego jako „ślepa wiara” i drugiego, jako „wiara”. W porządku? Możemy to tak rozumieć.
Więc, ślepa wiara wygląda tak: „Mam wiarę w Boga i Bóg mnie wyleczy”. To jest jedna wiara. W porządku? Drugą jest wiara, która jest oświecona, kiedy mówię, że jesteście Duchem, kiedy jesteście połączeni.
Więc, kiedy mówicie: „Mam wiarę w Boga”, nie powinniście czuć się dotknięci, kiedy mówię wam prawdę, dobrze? Ponieważ, jeśli jest to ślepa wiara, to oznacza, że jeszcze nie jesteście połączeni z mocą. Niepołączeni. Zobaczcie, przypuśćmy, że zacznę mówić: „Chrystus, Chrystus, Chrystus, Chrystus!” Nie mam nad Chrystusem władzy. Nie mogę nawet spotkać się z premierem albo z królową bez przestrzegania protokołu albo bez koneksji lub bez pewnego rodzaju, widzicie, pozycji albo możemy powiedzieć, autorytetu. Czyż nie?
Więc, gdy mówimy o kimś takim, niektórzy ludzie wciąż powtarzają: „Rama, Rama, Rama. Kriszna, Kriszna”. Widzicie, Oni wszyscy są Inkarnacjami a Chrystus jest synem Boga, On jest synem Króla i nie możecie się z Nim tak po prostu spotkać. Nie możecie Go tak po prostu przywołać. On nie jest na wasze skinienie, On nie jest waszym służącym. W porządku?
Więc mając tego typu wiarę, kiedy nie jesteście połączeni, to jeśli zostajecie wyleczeni, zostajecie wyleczeni za pośrednictwem innych czynników, nie zaś przez Chrystusa. Ale, gdy jesteście Zrealizowaną Duszą i zostajecie wyleczeni, wtedy to Chrystus tego dokonał. Powiem wam, jaka jest różnica, dam wam jednoznaczny przykład wyleczenia. Mamy w Anglii – mieliśmy, nie wiem czy macie tę konkretną, to organizacja o nazwie Międzynarodowe Centrum Lecznicze imienia zmarłego doktora Langa.
Więc ten doktor Lang nie żył, mam na myśli, że odszedł, ale miał centrum lecznicze. Widzicie, i ten dżentelmen umarł, i opętał mężczyznę w Wietnamie, żołnierza, nie swojego własnego syna, ale żołnierza. Powiedział temu żołnierzowi – mam na myśli, będąc Anglikami, oni są bardzo uczciwi, wiecie, oni są uczciwi i mówią prawdę. Nie mówią: „Robimy to za pośrednictwem Boga”, ani nic takiego.
Więc powiedział, że jest dużo lekarzy (mam nadzieję, że lekarze nie wezmą mi tego za złe), którzy umarli, ale byli bardzo ambitni i nadal chcą leczyć ludzi. I powiedział: „Idź do mojego syna i powiedz mu całą, historię, że wszedłem w ciebie i mój syn uwierzy”.
Więc on zapytał: „Jak on mi uwierzy?” On odpowiedział: „Nie, nie. Przekażę ci pewne sekrety, które znane są tylko mnie i jemu.
Więc on ci z pewnością uwierzy”. Zatem ten człowiek się zgodził. Był bardzo zdrową osobą, właściwie ten duch wszedł w niego, kiedy ten doznał nagłego szoku, coś co zobaczył na wojnie, co go zaszokowało i ten duch wszedł. I został doprowadzony przez tego ducha, w ten czy inny sposób do Anglii, gdzie spotkał się z jego synem i opowiedział całą historię. A syn musiał mu uwierzyć, ponieważ on znał tak wiele sekretów. I otworzyli to centrum lecznicze. A więc, jak się dowiedziałam o zmarłym panie Langu, oto jest pytanie. Wyleczyli panią, która była w Indiach – dawno temu, to było w 1970 mówię wam – a ona przyszła do Mnie i cała się trzęsła, zdenerwowana, była w takim stanie. Zapytałam: „O co chodzi?” Powiedziała: „Miałam pewną chorobę i bałam się operacji, dowiedziałam się o tej organizacji, napisałam do nich i odpisali, że: „O tej godzinie, tego dnia wejdziemy w twoje ciało”. Otwarcie, mam na myśli, nie powiedzieli: „Jesteśmy Bogiem”, ani nic takiego. „Wejdziemy w twoje ciało i poczujesz lekkie drgawki, to nie ma znaczenia i prześpisz się, a my to wypracujemy”. I powiedziała: „Zostałam wyleczona z tej choroby”. Ale po około trzech latach całe ciało zaczęło się trząść i już nie mogła tego znieść, i przyszła do Mnie. Widzicie, tak oto dowiedziałam się o doktorze Langu, o tym, co robił – ta biedna kobieta była torturowana przez trzy lata, tak bardzo cierpiała i w końcu przyszła do Mnie.
Więc po tym, jak pan Lang wszedł w jej ciało – doktor Lang – przyszła do Mnie po sześciu latach, ponieważ przez trzy lata dobrze się czuła, a po trzech latach to się zaczęło. Tak oto poznałam wszystkie duchy, które w nią weszły, lekarzy i innych. To był przerażający przypadek. Oczywiście została z czasem wyleczona, bez wątpienia. Ponieważ, kiedy stajecie się Duchem, jesteście w swojej fortecy i nikt nie może wejść w wasze ciało. Stajecie się czymś, co nie może zostać zanieczyszczone, nie może zostać opanowane, nikt nie może zdominować. I tak właśnie została wyleczona.
Więc z wiarą, jeżeli ktoś mówi: „O, zostaniesz wyleczony”, widzicie i oni zaczynają krzyczeć, wrzeszczeć i temu podobne, i nagle możecie poczuć, że może to jest duch. Czasami również podmieniają te duchy, to bardzo zaskakujące. Mogą podmienić jednego ducha na drugiego. Widziałam również i takie przypadki. Widziałam różnego rodzaju sprawy z duchami. Innego dnia, to było zaledwie osiem dni temu, nieprawdaż Marie, kiedy ten charyzmatyczny człowiek przyszedł? Osiem dni temu, we Francji, przyszedł dżentelmen. Młody człowiek, musiał mieć około 24 lat, bardzo się wzruszył i zaczął płakać, i dziwna rzecz, duch, jakiego jeszcze nie widziałam, wszedł w niego. Całe ciało się trzęsło. I upadł na ziemię, zaczął płakać, łkać, różne rzeczy się działy. I powiedział: „Przyłączyłem się do ruchu charyzmatycznego, gdzie to dostałem”. Dostają wtedy coś takiego, i myślą, że wszedł w nich Duch Święty. Po prostu wyobraźcie to sobie. Jak Duch Święty może was unieszczęśliwić? Nie wiem skąd się biorą te pomysły. I biedne dziecko, wiecie, on tyle się nacierpiał. Teraz już jest w porządku. Ale nie mógł uwierzyć, że może być w porządku, ponieważ myślał… a wtedy oni mówią: „To są twoje grzechy i musisz przejść przez swoje grzechy” i dlatego właśnie to się z tobą dzieje, wciąż masz złe karmy” i takie tam. Ale wasze złe karmy i te wszystkie rzeczy mogą zostać rozwiązane, kiedy Kundalini się unosi. Do tego celu istnieje specjalne centrum, które naprawdę jest przyozdobione przez Jezusa Chrystusa. Czy powiedziałeś im o tym centrum? W porządku.
Więc to jest to centrum i kiedy Kundalini przez nie przechodzi – to dlatego mówią, że musicie przez nie przejść. On zostaje obudzony a kiedy On zostaje obudzony, wtedy całkowicie te dwa balony, które tu widzicie, ego i superego, wasze uwarunkowanie i wszystkie wasze lewostronne oraz prawostronne problemy, zostają wchłonięte. Dlatego właśnie mówią, że On umarł za nasze grzechy. On jest opisany w starych świętych pismach z Indii jako Mahavishnu, ale widzicie bardzo – misjonarze, którzy pojechali do Indii, przedstawili Chrystusa w całkowicie złym świetle, więc oni ciągle oczekiwali, że Mahavishnu nadejdzie. Zatem tak to jest. On powinien być według misjonarzy kimś, kto ma jakoś nawracać ludzi i takie tam bzdury. Widzicie? To nie jest prawdziwe, że On ma być w was obudzony. On powiedział to. On powiedział: „Muszę się w was narodzić”. I tak właśnie jest. Kiedy Kundalini się unosi, Ona rozbudza w nas to centrum i wszystkie nasze uwarunkowania i ego zostają wchłonięte, i tworzy się przestrzeń tutaj, w rejonie ciemiączka, przez którą Kundalini przechodzi i możecie poczuć chłodny powiew wychodzący z głowy. Tak właśnie jest i czujecie to na dłoniach. To nie jest tak, że wariujecie na czyimś punkcie. To wcale nie jest tak. To nie jest w ten sposób, zobaczcie, nic z tych rzeczy. Stajecie się szanującą się, normalną, godną osobowością o wielkiej wartości duchowej, którą jesteście. W porządku?
Więc to jest to, czym jest wiara i czym jest ślepa wiara.